Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

Nagła głuchota, leczenie i covid

Ciężko wraca mi się myślami do początku tego roku i początku mojego chorowania. Nie wiem, na ile to wszystko ma ze sobą związek, a na ile mam pecha i zaczęłam serię chorób. Jest okres świąteczny, a ja płaczę. Płaczę, bo nie jestem w stanie wytrzymać zwykłych dźwięków, przesuwania krzesła. Nie jestem w stanie w zrozumieć rozmów prowadzonych w większym gronie. Miałam wrażenie, że doskonale słyszę dźwięki, które są ode mnie oddalone, a nie potrafię wyłapać słów rozmowy toczonej obok mnie. Czy wcześniej ktoś zwracał uwagę, że zwykłe przedmioty mogą wydawać tak bolesne dźwięki? Każdego dnia wstawałam i sprawdzałam, czy słyszę lepiej? Czy jest gorzej? Nie zmienia się, to znaczy, że leczenie nie działa, czy może to ja już nie zauważam różnicy? I tak spędziłam pierwszy miesiąc.  Po drodze sylwester – wszyscy w imprezowej euforii, a ja… ja nie słyszę. W dodatku kontrolny audiogram w połowie stycznia pokazuje, że nastąpiła bardzo niewielka poprawa. W porównaniu do osób, które poznałam po d...

Nagła głuchota idiopatyczna

  Dzień dobry, Chciałam Was wszystkich przywitać na moim blogu. Chcę podzielić się z Wami moimi przemyśleniami oraz przedstawić swoją historię dosyć rzadkiej choroby. Sama, podczas wstępnej diagnozy, natknęłam się na bloga opowiadającego jej przebieg i objawy, ale było to dla mnie trochę za mało. A przede wszystkim chciałam to potraktować jako formę terapii dla siebie samej, uporządkować swoje myśli i jakoś to wszystko zrozumieć. Chciałam też skupić się na emocjach, bo kiedy z dnia na dzień trafia się do szpitala, kiedy zmienia się cała rutyna dnia, a wszelkie plany przestają mieć znaczenie, ciężko jest się z tym pogodzić. Ale po kolei. Jestem dosyć młoda, 3/4 życia spędziłam trenując, skończyłam studia związane ze zdrowiem, więc można powiedzieć, że jestem osobą raczej świadomą i dbającą o siebie. Wszystko zaczęło się tydzień przed wigilią. Okres przedświątecznej gorączki. W pracy też działo się bardzo dużo, a ja zaczynam czuć, że coś jest nie tak. Jeszcze nie wiem co. Zac...